piątek, 12 grudnia 2014

Mój Mąż

To bezsprzecznie najwspanialszy facet na świecie!!!

Rano, to nic, że jak zawsze z mojej inicjatywy, dał mi kolejny najlepszy początek dnia!, ponieważ takich orgazmów, jak z nim, nie przeżywam z żadnym innym mężczyzną.
Usmażyłam (może z wdzięczności?) dziś na obiad flądrę, bo wiem, jak za taką rybą przepada. Bez żadnych specjalnych dodatków. Tylko posoloną. On lubi proste smaki. Wyszła znakomicie. Usłyszałam wreszcie z Jego ust prawdziwe komplementy i słowa uznania: PYSZNA! ZNAKOMITA! Jutro może być to samo!

Nie byłoby w tym niczego zabawnego, gdyby nie to, że wczoraj jadłam smażoną flądrę u mojego Naja. Podał mi to na kolację po kilku godzinach przecudownego seksu (chyba też z wdzięczności). Tak mnie tym pobudził, pokazał, jak to zrobić, że postanowiłam to dziś powtórzyć na swoim podwórku. Mężczyzna w kuchni mnie nieprawdopodobnie inspiruje i podnieca. Już niejednego się od niego nauczyłam, bo to gość światowy, bywały i wyśmienity kucharz.

Pierwszy (Ed) też pokazał mi w przeszłości niejednokrotnie, że przyrządzanie jedzenia może być inspirujące i podnosi jakość seksu i ogólnie - życia.

Jako kobieta nie całkiem pewna swojej wartości, co jest niewątpliwie przyczyną mojego bisurmanienia, dziś zostałam dowartościowana przez Mężczyznę Mojego Życia.

Życie naprawdę jest piękne!!! Trzeba się tylko troszeczkę postarać.

3 komentarze:

  1. zaczynam się martwić
    bo tu brak komentarzy
    hmmm
    tak sobie myślę
    że może autorka
    powinna zmienić sposób pisania
    nie pisać że życie jest pikne
    ale zacząć narzekać i biadolić a wtedy
    tłum popleczników się znajdzie :)
    co Ty na to?

    pozdrawiam
    powsternacy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam zamiaru ani powodu narzekać. Mój blog ma zresztą w założeniu pokazanie, że życie może być piękne, tylko trzeba wyjść mu naprzeciw. Trzeba szukać urozmaicenia i spełniać marzenia oraz uprzyjemniać życie innym. Nie tetryczeć i nie gorzknieć.
      Fajnie jest chyba czytać coś pozytywnego. Tyle jest wokół szarości i niezadowolenia.
      Może nikt nie komentuje, bo nie stawiam pytań? Pomyślę nad tym.
      Na Ciebie, Powsternacy, jednak zawsze można liczyć. Jesteś aktywnym czytelnikiem.
      Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam.

      Usuń
  2. Cała przyjemność po mojej stronie :)

    powsternacy

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz będzie opublikowany po przeczytaniu przez autorkę. W ten sposób każdy wpis zostanie zauważony.